noimage

Infolinia bhp. Słucham?

Co jakiś czas odnoszę nieodparte wrażenie że pracuje w jakim Call Center, na infolinii bhp. Ostatnio tak miałem 26 września tego roku. 
Dzień zacząłem od konsultacji na temat zabezpieczenia stacji podczas rewizji LPG (przygotowanie zbiorników do badania przez inspektora UDT). Aby przygotować zbiornik trzeba z niego wypompować cały gaz i opary ze zbiornika. Kłopotem tej konsultacji było to, iż w tym czasie byłem na II Jurajskim Kongresie Gospodarczym. Problemem który konsultowałem było to, iż zbiornik był podziemny i był umiejscowiony bardzo blisko drogi dojazdowej na parking dla TIRów przy ruchliwej drodze. Pomimo tego że na SMS, i  krótkie rozmowy w przerwie kongresu, w którym uczestniczyłem udało się.
Kolejnym problemem, który stanął przede mną do konsultacji (również podczas kongresu) tego dnia było stworzenie dojścia do instalacji technologicznych i zabezpieczenie  tego dojścia przed upadkiem z wysokości na stożkowym dachu zbiornika. Dojście będzie sporadyczne to i optymalne kosztowo musi być. Tu konsultacja była emailowo – telefoniczna.
Na zakładzie wymyślili takie schodki jako dojście (zdjęcie poglądowe poniżej). 
Powiedziałem, że pasuje takie rozwiązanie jeśli chodzi o stopnie, ale zasugerowałem żeby mocowanie stopnia miało wytrzymałość 12 kN bo wtedy mielibyśmy problem z punktami kotwienia z głowy. Według mnie policzenie na taką wytrzymałość było nie było problemem. Nie wpadłem jednak na to, iż mój młodszy kolega będzie wydzwaniał po potencjalnych dostawcach i pytał o atest stopni schodów jako punktów kotwienia. Zameldował mi po 2 godzinach od rozmowy, że tak się nie da. Podjechałem do niego po kongresie i wytłumaczyłem mu o co w tym rozwiązaniu chodzi.
 
Podjechałem później jeszcze do biura i otwierając email zobaczyłem pytanie od absolwentki studiów dotyczące stażu w bhp, aby samodzielnie działać. Pytanie dotyczyło strony formalnej tego stażu. Pierwsze o czym pomyślałem to, to iż chyba Pani ta nie była na tej lekcji, bo raczej nie podejrzewam kolegę prowadzącego zajęcia z „Zadań służby bhp” o to aby nie mówił o tym. Oczywiście powstrzymując się od ironii – bo czasami tak mam, że mam ochotę ironizować. W tym miejscu uspokoję jednak wszystkich którzy kiedykolwiek chcieliby mi zadać pytanie nawet najbardziej oczywiste na zadawane pytania nigdy nie ironizuję. Co innego polemika z doświadczonym adwersarzem, który używa argumentów, bo ja tak słyszałem.

 

Po przyjechaniu do domu ok. 18.00 telefon od jednego z właścicieli firmy procującej na projektach, które nadzorujemy. Pytanie jaką drabinę może  kupić aby była ona zgodna z wymaganiami Inwestora. Po tłumaczeniu, że lepsza była by bezpieczna platforma robocza mój rozmówca odpowiada że wie, ale drabina potrzebna jest mu na już i że nie tylko na tych projektach chce jej używać. Najbardziej rozbawił mnie kontekst rozmowy kiedy dowiedziałem się że mój rozmówca stoi w markecie przed jedną drabina i chciałby ją kupić. Wymienia parametry i normy drabiny jest ok. Na zakończenie rozmowy przypominam rozmówcy jakie prace mogą być wykonywane na tych projektach od których zaczęliśmy rozmowę przy użyciu tej drabiny rozstawnej, którą chce kupić.
Na zakończenie dnia jeszcze tylko rozmowa telefoniczna z kolegą. Już nie pamiętam po co do niego dzwoniłem, ale rozmowa zeszła na akademickie dywagacje na temat podestów serwisowych z balustradami jako praca na wysokości wymagającej używania środków ochrony indywidualnej chroniących przed upadkiem z wysokości. Podesty te często mają balustradę górną 1,1 m, balustradę pośrednią, ale nie mają deski krawężnikowej.
Podsumowanie: Jak mam kłopot z wymaganiami prawnymi lub interpretacją wymagań bhp lub z ochrony przeciwpożarowej dzwonię w zależności od rodzaju kłopotu do Wiesławy, Macieja, Olgierda, Andrzeja lub Kamila. A czy Ty masz do kogo zadzwonić w takiej sytuacji? Zobacz ja jak widzisz pomimo tego że już nieco wiem o tym o czym piszę nadal dzwonię do moich mentorów, bo nawet jak czasami wiem to wolę się upewnić czy dobrze wiem. Jeśli zdobywasz doświadczenie to nie pytaj co zrobić aby móc szkolenia z bhp prowadzić tylko szukaj swojego mentora i postaw sobie za cel być za kila lat lepszym od niego.

3 komentarze

Skomentuj Unknown Anuluj pisanie odpowiedzi

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.